pl en
UCIEKAJĄCE PANNY MŁODE (566)

UCIEKAJĄCE PANNY MŁODE (566)

UCIEKAJĄCE PANNY MŁODE (566)
Pisanie o kochaniu czy też miłowaniu, nie zapominając o miłości, to droga bez końca. Myślisz, że masz swój kajecik z nakreślonym planem pracy... a tu nagle olśnienie. Nie chcę już pisać, bo przecież starczy tego, co napisałem... ale muszę. Muszę, albowiem przypominające się to i to, to z tym, to w tym, nagli mnie do pisania.
„Prawdy objawione przez naukę zawsze przewyższają marzenia, które nauka niszczy”. Tak pisał Ernest Renan i brzmi to bardzo prawdziwie. Ten wielki entuzjasta nauki, pod koniec życia sceptyk, trafił w sedno. Nauka niszczy, by objawiać. Czy objawiła nam cokolwiek na temat miłości?
Oto trzy etapy miłości obowiązujące dzisiaj w nauce: pożądanie--->namiętność--->przywiązanie, od pożądania, przez namiętność, do przywiązania; oto przed nami wszystko o miłości. Co za wielki wysiłek twórczy!
Pewna lekarka na konferencji naukowej w USA dostrzega mężczyznę z Europy. Łączy ich kilka minut rozmowy o wszystkim i o niczym. Potem ich drogi się rozchodzą. Lecz ona sądzi, że on jest tym jednym... więc rzuca pracę w USA i wyjeżdża do Europy, by się z nim spotkać.*
Jak opisałaby to nauka?
Po pierwsze, wspomnianymi etapami rządzą konkretne chemikalia. Czemu nie... tylko dlaczego początkiem tego porządku etapów jest spotkanie z tym, a nie innym mężczyzną? Kiedyś powiedziano, że to efekt feromonów, ale wtedy każdy miałby swój feromon, który musi napotkać specyficzny nos. No kogo? Innego, ale nie innych. Feromony to tylko jedna z zasłon koncepcji Platona. Szukaj, a znajdziesz, swego, czy swej. Nie zauważamy, że to nie w szukaniu jest rozwiązanie, ale w daniu się znaleźć.
Istnieje warunek miłości według Freuda (liebesbedingung), który wszystko zaczyna, to znaczy, że zakochuję się w tym, kto pragnie mnie, a co ja dostrzegam w jego spojrzeniu. Tyle że pragnienie (a nie pożądanie, jak twierdzi się w kręgach neuronauk i psychologii ewolucyjnej) nadal nie rozjaśnia kwestii, dlaczego ta osoba, a nie inna, jest tą jedyną. Musi być w tej osobie coś, co w niej kochamy, co ona ma, a inni nie.
„Jaki mamy dzień? / Bo każdego dnia miła ma, / każdego dnia naszego życia, / kochamy, żyjemy, / nie siedząc leniwie w następujących po sobie dniach i wieczorach”.
Ten fragment wiersza (J. Prevosta) daje poetycką odpowiedź na ten dylemat.
KPawlak
*to scena z filmu węgierskiego „Przygotowania, żeby być razem przez czas nieokreślony” z roku 2020 (którego kadr jest także ilustracją felietonu)

POWIĄZANE NEWSY

Strona korzysta z plików cookies w celu świadczenia usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Jeśli nadal korzystasz z naszej witryny, wyrażasz zgodę na nasze pliki cookies.

akceptuj